Temperatura z kazdym dniem wzrasta.Z tym samym przebywanie na zewnatrz staje sie coraz mniej znosne.Wykorzystujac ostatnie dni srednich temepratur(ponad 30stopni)spedzilismy jedno popoludnie na dzikie plazy w Wakrah.
Woda w morzu przejrzyscie czysta,z tym samym latwo mozna dostrzec wszelkie zyjatka spoczywajace na dnie.Do tego temperatura wody jest wrecz idealna,nie za zimna nie za goraca.W lecie woda w morzu przy temperaturze ponad 40 stopni jest jak dobrze ciepla zupa(z relacji kolezanki:));podejrzewam ze nic przyjemnego i ochlodzenia zadnego nie daje.
Bylysmy swiadkami przyplywu morza.Poczatkowo nic nie wskazywalo na to ze obszar na ktorym mozna plazowac,za jakis czas znajdzie sie pod wodac.Jednak w ciagu godziny fale coraz blizej podmywaly nasze miejsce.Ostatecznie wszelkie wysepki na ktorych staly samochody zostaly zalane woda,rowniez czesc "plazy".To wyjasnia dlaczego piasek na plazy jest mokry i jakby pokarbowany.Bo tak naprawde ta plaza jest czescia morza:)
TO szkoda, ze filmiku nie zrobilas:)
ReplyDeleteKomu albo czemu?
ReplyDeletePrzed i po przyplywie :P :)
ReplyDeletePrzed samodzielnym wyjazdem nad morze sprawdzaj w prasie porę przypływów i odpływów. Sama kiedyś nie zuwazyłam, że nas zalewa w Al Wakra i wiałam z włosem dęba z dzieckiem przez sięgające coraz wyżej fale.
ReplyDeletePory pływów są drukowane w gazetach, zaraz obok pór modłów.
http://katar1.blox.pl/html
Dzieki za info.Przy kolejnej wyprawie bede o tym pamietala:)Jak bylismy ostatnim razem to jakas rodzinka czyt kobiety w abajach z wozkiem i dzieckiem siedzieli na wyspce do momentu az wszystko zniklo pod woda.Potem na szybko ewakuowali sie.Nie wiem moze dla nich to przygoda,dla mnie brak wyobrazni tym bardziej z malutkim dzieckiem.
ReplyDeleteNiezla adrenaline potrzebowala ta rodzina czekajac do ostatniej chwilie ;) coz, widok pewnie ciekawy ale jednak z dzieckiem wolalabym takie cos obserwowac z bezpiecznej odleglosci....
ReplyDelete